nicola555
Warszawa
Rejestracja:
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
Kiedy czekam
To był piękny dzień
Tańczyłam w chmurach
Próbowałam łączyć słowa
Za myślami biec na przełaj
Marzeń puzzle rozsypane
Obraz złudzeń cień zakrywa
Szarość szuka wciąż kolorów
A jutro czeka cierpliwie
Oszronione okna bez jasności dnia
Szukam słońca kto mi je da?
A sen nie zasypia...sen to nie ja
Kroki moich marzeń odchodzą w dal
W horoskopie na sto lat nie odnajdę Ciebie
Radość czy też żal?
Nie pytaj mnie dziś,odpowiedzi brak
Dotyk dłoni został i na policzku ślad
Aleja platanów ta nasza ze snów
Realna czy nie ...nie ważne dziś jest
Ciepła lutowa niedziela
Ranek słonkiem mnie przywitał
Niebo jak by wypłowiałe
Ciemne chmury wiatr przegonił
Na wędrówkę zapraszając
Zbyt dużo słów,nie trzeba
Panta rei stojąc w miejscu
Chwila za chwila....czas
Czas się zatrzymał
Dosyć ,dosyć już czekania
Ty i ja pogubione zdania
Jak strach i odwaga
I gdyby choć raz
Zaśmiać się tym złośliwym
Uśmieszkiem prosto w Twoją twarz
A kiedy dzień
Dzień zamyka swoje szare oczy
Na noc czeka by odpocząć
Milion gwiazd zaplecione jak me włosy
Gwiezdny balet się zaczyna
Na spotkanie przed północą
A ja czekam każdej nocy
Na Twe usta dłonie i te oczy
Chcę w miłości być okowach
Wiem że czasu nie zatrzymam
Nie zmarnuje żadnej chwil
Kochaj pragnę tego
Pewnej nocy to się stalo
Twoje słowa jak pieszczota
Rozpalają zmysły ciala
Jest tak pięknie ,gra muzyka
Kiwitną kwiaty całe lany