Mogliśmy dojść najdalej ze wszystkich,
A teraz każde z nas szuka drugiego w snach,
To historia , która nie znajdzie końca
Opowiada o tych , których zmazał czas
Może spotkaja się jeszcze w samotnym mieście
Może znajdą dzień , w którym zgubili szczęscie
Może miną się i pójdą w inną stronę,
Może tak , może nie.......
Verba - Mogliśmy.....
Poszłam na spacer- długi, daleki, nie znając daty powrotu, spakowałam serce, duszę i ciało....
Nagle usłyszałam w oddali kroki - to była Ona - zdyszana, utrudzona, zawsze mnie goniła....
spytaj .... tak, tak to była tęsknota...
Człowiekowi często zdaje się, że już się skończył,że się w nim więcej niepomieści .Ale pomieszczą się w nim jeszcze zawsze nowe cierpienia, nowe radości,nowe grzechy....Maria Dąbrowska Noce i dnie prawda?
A jesli pewnego dnia ,bede musial odejsc? Spytal Krzyś sciskajac misiową łapkę-co wtedy?Nic wielkie go-zapewnil go Puchatek.Posiedze tu i na Ciebie poczekam.Kiedy sie kogos kocha to ten drugi nigdy nie znika....
Kubuś Puchatek-bajka mojego dzieciństwa...
